Dzięki postępującej globalizacji, międzynarodowi producenci oferują swoje produkty na rynkach na całym świecie. Często klienci rezygnują z towarów dotychczas kupowanych u lokalnych dostawców na rzecz produktów popularnych marek. Równocześnie powstaje wiele inicjatyw mających na celu ochronę rodzimych przedsiębiorców. Jak donosi BBC, sytuacja taka ma miejsce na południu Indii, w stanie Tamil Nadu, gdzie handlarze wprowadzili zakaz sprzedaży Coca-Coli i Pepsi. W ten sposób chcą wspierać dostawców lokalnych napojów.
Dwa największe w regionie stowarzyszenia zrzeszające handlowców, Federation of Tamil Nadu Traders Associations (FTNTA) i Tamil Nadu Traders Associations Forum (TNTAF), już od zeszłego roku prowadziły działania przeciwko zagranicznym producentom napojów. Tha Vellaiyan, szef FTNTA, przyznał w rozmowie z BBC, że kampania nabrała rozpędu miesiąc temu, wraz z wprowadzeniem zakazu organizowania festiwalu jallikattu, będącego indyjskim odpowiednikiem korridy. Zwolennicy festiwalu sprzeciwiają się nowym regulacjom, które ich zdaniem uderzają w lokalne zwyczaje i tradycje.
W podobnym tonie wypowiadają się przeciwnicy globalnych marek, takich jak Pepsi czy Coca-Cola. Z jednej strony FTNTA i TNTAF podkreślają, że zagraniczne produkty zawierają dużo cukru i wiele dodatków chemicznych, a z drugiej zachwalają lokalne napoje, z sokami owocowymi na czele. Zaproponowany przez zjednoczone stowarzyszenia zakaz sprzedaży produktów amerykańskich gigantów wszedł w życie wczoraj i objął ponad milion sklepikarzy.
Indian Beverage Association (IBA) – stowarzyszenie, które reprezentuje większość producentów napojów, wyraziło swoją dezaprobatę dla wprowadzonych ograniczeń. IBA podkreśla, że działania te nie sprzyjają wzrostowi gospodarczemu, a ponadto są krzywdzące wobec Coca-Coli i PepsiCo, właściciela marki Pepsi. Tylko na terenie stanu Tamil Nadu około 2 tysięcy rodzin znajduje zatrudnienie bezpośrednio w amerykańskich koncernach, zaś kolejnych 5 tysięcy – pośrednio. IBA wyraża nadzieję, że zakaz zostanie zniesiony, a klientom zostanie przywrócone prawo wyboru. Jak podaje BBC, ani Pepsi, ani Coca-Cola nie wypowiedziały się w tej sprawie.