Gdyby przeprowadzić uliczną sondę w dowolnym mieście świata i zapytać o największe światowe firmy, większość wskazań dotyczyła by zapewne takich gigantów jak Apple, Microsoft, IBM czy Amazon lub General Motors. Można także z dużym prawdopodobieństwem przewidzieć, że na liście kilkuset wskazanych w takiej sondzie firm nie pojawiła by się ani razu nazwa HNA. Pierwszy raz słyszycie o takim koncernie? No właśnie.
Chińskia HNA Group nazywana jest nie bez powodu największą firmą świata o której nikt nie słyszał. Założona w 1993 roku przez miliardera Chena Fenga przez całe lata bez większego rozgłosu prowadziła politykę opartą na przejmowaniu kolejnych firm operujących na wielu, wydawało by się odległych polach biznesowych. Jak zdradza jednak obecny prezes HNA Group Adam Tan, strategia firmy zawsze oparta była o przejmowanie tylko takich przedsiębiorstw, które operowały w wybranym konkretnym łańcuchu dostaw. Jako że HNA zaczynała swoją działalność od branży lotniskowej, na tym przykładzie łatwo prześledzić jak pasażer udający się w podróż lotniczą może mieć cały czas kontakt z chińskim potentatem. Bagaż podróżnego może zostać obsłużony przez należącą do HNA firmę Swissport Group, następnie na pokładzie samolotu zje on posiłek dostarczony przez Gate Gourmet, a po podróży odpocznie w hotelu Hilton lub Radisson. Wszystkie wymienione podmioty należą w całości lub w części (Hilton) do chińskiej grupy. Jak podkreśla Adam Tan cyt. „to właśnie nasz model biznesu, który przynosi nam jak do tej pory sukces i w który mocno wierzymy”.
HNA Group zatrudnia obecnie na całym świecie 400 tysięcy pracowników. Firma poczyniła w ostatnim czasie ogromne inwestycje w Europie, a w szczególności w Wielkiej Brytanii. Jest największym udziałowcem Deutsche Bank i właścicielem dwóch potężnych biurowców w londyńskim City. Zakup tych ostatnich nieruchomości został sfinalizowany jeszcze przed referendum w sprawie Brexitu, ale jak mówi prezes Tan cyt. „wyniki referendum nic nie zmieniły w kwestii naszej wiary w siłę brytyjskiej gospodarki. Niezależnie czy w UE czy poza nią, Wielka Brytania pozostanie Wielką Brytanią”. Co ciekawe, HNA Group jest wyjątkiem od reguły, jeśli chodzi o model wzrostu potężnych chińskich firm. Nie korzystała ona bowiem z pieniędzy państwowych w trakcie swojego rozwoju, a raczej polegała na wsparciu instytucji bankowych. Dziś ta sytuacja może zaprocentować, gdyż chińskie władze zapowiedziały zwiększoną kontrolę nad zagranicznymi inwestycjami chińskich firm, w których udziały posiada państwo. Zmiana polityki władz w Pekinie nie powinna dotknąć HNA Group, gdyż w dużej mierze korzysta ona z finansowania przez banki, w tym zagraniczne.