Inwencja urzędników Unii Europejskiej w kwestii „uszczęśliwiania” obywateli krajów UE jest niemalże nieograniczona. Najnowszy pomysł dotyczy sektora bankowego. Otóż, zgodnie z planami Komisji Europejskiej, każdy obywatel Unii będzie miał prawo do założenia podstawowego konta bankowego w dowolnym kraju Unii, bez względu na to czy jest rezydentem danego kraju czy nie.
Plany Komisji Europejskiej obejmują także wprowadzenie przepisów umożliwiających konsumentom łatwe porównywanie opłat bankowych w poszczególnych bankach oraz ułatwiających przenoszenie kont pomiędzy bankami. Obecnie obywatele wielu krajów mają duże trudności, aby otworzyć konto w banku poza krajem swojego rezydowania. Ubocznym skutkiem proponowanych regulacji ma być także (czego nie kryją unijni urzędnicy) zmniejszenie liczby osób, które w ogóle nie posiadają żadnego konta bankowego. Jak się szacuje, około 58 milionów obywateli Unii Europejskiej w wieku powyżej 15 lat nie posiada własnego konta bankowego.
Szczegóły najnowszych propozycji przedstawił unijny komisarz ds. handlu wewnętrznego Michael Barnier. Powiedział on, że według nowych regulacji każdy będzie miał prawo do założenia konta bankowego, nawet jeżeli jest to osoba bezrobotna lub osoba która ogłosiła bankructwo. Ma to pozwolić takim osobom na uniknięcie „finansowego wykluczenia”. Posiadanie konta bankowego pozwoli takim osobom na dokonywanie podstawowych operacji takich jak otrzymywanie zasiłków czy dokonywanie opłat rachunków. Z kolei na bankach ma ciążyć nowy obowiązek polegający na informowaniu klientów o wszystkich obowiązujących w banku opłatach oraz na wyszczególnieniu tych opłat, które zostały wprowadzone w przeciągu ostatnich 12 miesięcy. Ma to pomóc klientom w porównywaniu ofert poszczególnych banków.
Innym obowiązkiem, na wprowadzenie którego muszą przygotować się banki jest zapewnienie bezpłatnego przeniesienia konta bankowego klienta do innego banku. Propozycje UE przewidują, że w przypadku zmiany banku w obrębie jednego kraju maksymalny czas na przeniesienie konta ma wynosić 15 dni. W przypadku zmiany pomiędzy bankami z różnych krajów ma to być 30 dni.
Michael Barnier powiedział, że proponowane zmiany w dłuższej perspektywie czasowej doprowadzą do obniżenia kosztów bankowych i polepszenia oferty skierowanej do klientów indywidualnych.