Przez osiem miesięcy od powstania American Giant – spółki zajmującej się sprzedażą online męskiej odzieży sportowej – wszystko toczyło się zgodnie z planem jej założyciela, Bayarda Winthropa, który cieszył się z „powolnego, ale stabilnego rozwoju swojego biznesu”. Na początku grudnia ubiegłego roku magazyny American Giant były nieco przepełnione niesprzedanymi zapasami z wakacji, jednak nie na tyle by martwić Winthropa. Kłopoty zaczęły się kilka dni później…

O oryginalności założonej wiosną 2012 roku spółki American Giant, zajmującej się produkcją i sprzedażą internetową T-shirtów i innej odzieży sportowej, decyduje fakt, że wszystkie jej produkty są wytwarzane w Stanach Zjednoczonych, a w procesie produkcyjnym wykorzystywana jest bawełna wyłącznie amerykańskiego pochodzenia. Wizja Winthropa opiera się na ograniczeniu kosztów związanych ze sprzedażą detaliczną (takich jak wynajęcie powierzchni sklepów, zatrudnieni ekspedientów, itp.) na rzecz lepszego wykonania i dopasowania ubrań.

Gdy pod koniec zeszłego roku, za sprawą artykułu w internetowym magazynie Slate, wiadomość o dostarczanej przez American Giant odzieży – szczególnie o wyjątkowych bluzach z kapturem – dotarła do szerszej rzeszy klientów, w ciągu czterech dni magazyny zostałe puste i spółka zaczęła pracować w trybie awaryjnym – brakowało towarów. W efekcie na dwa tygodnie przed świętami Bożego Narodzenia American Giant, nie mając ani wystarczającej liczby pracowników ani potrzebnych do produkcji tkanin, padł ofiarą sukcesu. Gwałtowny wzrost liczby zamówień, których wartość opiewała na pół miliona dolarów, zaskoczył Winthropa planującego, że „rozkręcenie” biznesu będzie trwało około dwa lat.

Małe przedsiębiorstwa, które marzą o rozwoju, często natrafiają na podobny problem, kiedy posiadane zasoby uniemożliwiają elastyczne reagowanie na wzrost popytu. W zeszłym roku American Giant rozwinął się trzy razy szybciej niż zakładał to jego założyciel, zaś prognozowany wzrost spółki na ten rok pięciokrotnie przewyższa pierwotne plany. Winthrop zamierza wprowadzić do sprzedaży kolekcję dla kobiet, ale przede wszystkim w żadnym momencie nie chce utracić jakości oferowanej dzieży. Jest też przekonany, że najlepszy gatunek ubrań będzie podstawą sukcesu w długim okresie, a w tym momencie klienci wybaczą mu dwutygodniowe opóźnienia w realizacji zamówień.