Podczas gdy największe przedsiębiorstwa ogłaszają spadki sprzedaży, straty i plany restrukturyzacyjne, największy producent alkoholi na świecie Diageo ma się czym pochwalić. W trudnych pod względem ekonomicznych czasach firma osiągnęła bowiem wyjątkowo dobre wyniki. Dzięki silnej sprzedaży oraz przejęciom na rynkach wschodzących Diageo odnotowało znaczący wzrost rocznych zysków.
Zysk przed opodatkowaniem na koniec roku obrachunkowego wyniósł 3,1 mld funtów, o blisko 32% więcej niż w roku ubiegłym. Z kolei sprzedaż wzrosła o 10% i osiągnęła wartość 14,6 mld funtów. Świetne wyniki producenta whisky Johnnie Walker, piwa Guinness, wódki Smirnoff, likieru Baileys, rumu Captain Morgan czy dżinu Tanqueray są powodowane przede wszystkim aktywnością na rynkach wschodzących krajów Afryki, Azji i Pacyfiku oraz wspomnianej Ameryki Łacińskiej. Roczna sprzedaż w oddziałach międzynarodowych wzrosła o 13%, na terenie Azji i Pacyfiku o 9%. Z powodu silnej konkurencji firma straciła część udziałów na rynku wódki i rumu w krajach Ameryki Północnej, mimo to zanotowano wzrost sprzedaży o 3%. Wyniki przedsiębiorstwa nie są tak imponujące na rynkach krajów południowej Europy. W Hiszpanii, Grecji i Włoszech firma odnotowała spowolnienie tempa sprzedaży.
By zbudować wartość marki, Diageo nieustannie zwiększa wydatki na działania marketingowe na wspominanych rynkach wschodzących. Producent alkoholi przewiduje, że w okresie od 3 do 5 najbliższych lat połowa całkowitych dochodów przedsiębiorstwa będzie pochodziła właśnie z tych regionów świata. Wyjątkowo dobre rezultaty finansowe firmy są również wynikiem zmiany polityki cenowej oraz postaw konsumentów. Diageo nie tylko zrezygnowało z obniżek, ale również podniosło ceny wybranych produktów. Zmianie uległy także nawyki osób spożywających alkohole. Konsumenci coraz częściej wybierają bowiem szlachetne trunki z tzw. wyższej półki. Deidre Mahlan, dyrektor finansowy firmy zapowiedziała, że grupa jest zainteresowana kupnem marki tequili Jose Cuervo. Obecnie dysponuje jedynie prawami do dystrybucji trunku.
W związku z osiągniętymi dobrymi wynikami finansowymi, firma zaproponowała swoim akcjonariuszom podwyżkę dywidend o 8%.