Firma, którą z niezapomnianych bajek i filmów zna niemal każde dziecko (i każdy dorosły) na świecie, nie spoczywa na laurach. Walt Disney Co. Postanowiło rozszerzyć swoją działalność o produkcję zabawek. Nie chodzi jednak o pluszaki, figurki czy puzzle z bohaterami filmów, które są od dawna dostępne na rynku na zasadach licencji, lecz o technologicznie zaawansowane gadżety. Nowe zabawki, wyposażone w połączenie z Internetem, będzie można założyć a później… dać się wciągnąć w fantastyczny świat różnego rodzaju wyzwań. Zupełnie jak superbohaterowie Disneya!
Według doniesień The Wall Street Journal, gadżety Playmation, bo pod taką nazwą kryje się projekt zabawek z kategorii „toy to life”, mają pojawić się na rynku w październiku. Prace rozpoczęto trzy lata temu, a zaangażowani w nie byli między innymi tzw. Imagineersi, odpowiadający za projektowanie parków rozrywki Disneya oraz pracownicy zajmujący się tworzeniem zabawek wykorzystujących technologie cyfrowe. Pierwszy zestaw inteligentnych, zakładanych na ramię gadżetów, będzie bazował na licencji Avengers i będą do niego należeć rękawice Iron Mana oraz pięści Hulka. Produkty mają wchodzić ze sobą w interakcje, a w świat wyzwań wprowadzi dzieci lektor, czytający pobrane z Internetu krótkie opowiadania.
Firma reklamuje Playmation jako takie zastosowanie koncepcji „Internetu rzeczy”, które spodoba się rodzicom. Aby skorzystać z pełni funkcji nowych zabawek, dzieci zamiast siedzieć przed ekranem, będą bowiem musiały się ruszać. Dla Disneya nowa linia produktów oznacza jednak większe ryzyko. Zazwyczaj firma udzielała licencji innym podmiotom na wykonanie i sprzedaż zabawek związanych z poszczególnymi bajkami czy filmami. Teraz sama zajmie się dużą częścią procesu, a mianowicie kreacją oraz marketingem. Hasbro Inc. będzie natomiast odpowiedzialne za produkcję nowatorskich zestawów.
Jeśli Playmation trafi w gusta małych klientów, z chęcią będą oni kupować nowe akcesoria i pobierać tzw. misje z zadaniami z Internetu. Firma korzysta z opatentowanej technologii, a więc tylko zabawki Disneya będą z nią kompatybilne. Jak łatwo się domyślić, ceny nie należą do niskich. Pakiet startowy będzie kosztować 120 dolarów, a akcesoria od 15 dolarów w górę. Póki co nie wiadomo, ile trzeba będzie zapłacić za misje do pobrania. Specjaliści uważają, że kluczowe dla powodzenia wprowadzenia produktów na rynek okaże się to, czy zabawki będą pracować tak płynnie, jak obiecuje Disney.