Polscy piłkarze mają co prawda najbliższy Mundial „z głowy”, ale na świecie zainteresowanie przyszłoroczną imprezą rośnie z dnia na dzień. Niestety, z Brazylii nie napływają ostatnio optymistyczne wieści. Rosną obawy o spokojny przebieg mającego trwać równy miesiąc maratonu piłkarskiego, a w centrum uwagi są sprawy związane z finansami i bezpieczeństwem mistrzostw.
W Rio de Janeiro na słynnym stadionie Maracana miała się w listopadzie odbyć ostatnia z czterech tegorocznych konferencji Soccerex‒jedno z najważniejszych spotkań ludzi futbolu. Konferencja została jednakże w ostatniej chwili odwołana, przy czym zarówno organizatorzy jak i gospodarze diametralnie różnią się w tłumaczeniu powodów takiej decyzji. Zdaniem organizatora Soccerexu, władze stanu Rio de Janeiro odwołały wydarzenie, gdyż obawiały się kompromitacji w związku z potencjalnymi protestami przeciwko spotkaniu możnych futbolowego świata. Powodem miały być także obawy o bezpieczeństwo uczestników spotkania. Z kolei władze brazylijskie wskazują, że wina leży po stronie organizatora, który nie zdołał zebrać wystarczających funduszy na pokrycie części wydatków związanych z organizacją wydarzenia. Miejscowe władze twierdzą, że względy bezpieczeństwa nie miały tutaj żadnego wpływu i przywołują fakt, iż są w stanie zapewnić bezpieczeństwo przy okazji większych imprez, takich jak karnawał czy powitanie Nowego Roku na plaży Copacabana.
Niezależnie od przyczyn odwołania konferencji, jest to negatywny sygnał wysłany do międzynarodowej społeczności piłkarskiej. Brazylia od dłuższego czasu targana jest niepokojami społecznymi spowodowanymi pogarszającą się sytuacją gospodarczą. Jeszcze w 2010 roku tempo wzrostu PKB wynosiło w tym kraju 7,5%. Obecnie jest to zaledwie 3%, co w połączeniu ze znacznym spadkiem wartości miejscowej waluty‒reala zdecydowanie obniżyło poziom życia społeczeństwa. Pogarszająca się sytuacja gospodarcza zradykalizowała nastroje ulicy, a pogłoski o wszechobecnej korupcji przy realizacji horrendalnie drogich inwestycji związanych z przyszłorocznymi mistrzostwami świata w piłce nożnej i Letnimi Igrzyskami Olimpijskimi, stały się przyczyną masowych protestów społecznych. To z kolei rodzi poważne obawy o bezpieczeństwo uczestników Mundialu, gdyż w powszechnej opinii, dużą część winy za nadmierne wydatki związane z przygotowaniem stadionów i innej infrastruktury na potrzeby mistrzostw ponoszą władze FIFA‒Światowej Organizacji Piłkarskiej.