Kiedy kilka lat temu w Stanach Zjednoczonych na dobre rozpoczęła się dyskusja na temat korzyści z legalizacji sprzedaży marihuany, jednym z koronnych argumentów zwolenników tego rozwiązania była teza o korzyściach gospodarczych płynących z tego tytułu. Wskazywano tutaj na wyeliminowanie czarnego rynku, dochody z opodatkowania legalnie działających firm i zmniejszenie kosztów działania organów ścigania.
Dziś, prawie dwa lata po zalegalizowaniu marihuany w niektórych stanach USA, okazuje się, że jest to okazja do zarobku nawet dla firm nie kojarzonych bezpośrednio z tym rynkiem. Jak poinformowali przedstawiciele Microsoftu, koncern ten nawiązał współpracę z mającym siedzibę w Kalifornii start–upem Kind Financial, który specjalizuje się w pomocy agendom rządowym w śledzeniu obrotu marihuaną w zakresie cyt. „od kiełkującego nasiona do gotowego do użycia wyrobu”. Kind Financial jest twórcą i właścicielem specjalistycznego oprogramowania, które od ponad trzech lat sprzedaje dla różnych instytucji rządowych i firm prywatnych. Oprogramowanie nosi nazwę Agrisoft Seed to Sale i cyt. „integruje i umożliwia współpracę pomiędzy biznesem, agencjami rządowymi oraz instytucjami finansowymi”. Nawiązanie współpracy z Microsoftem pozwoli firmie na korzystanie z tzw. rządowej chmury danych, którą zarządza Microsoft. Dla Microsoftu jest to z kolei pierwsze tego typu partnerstwo z branżą handlu konopiami.
Jak wyjaśnili przedstawiciele Microsoftu, cyt. „naszą misją jest wspieranie klientów państwowych, a współpraca z Kind Financial ma służyć temu celowi. Firma ta po uzyskaniu dostępu do naszej rządowej platformy danych stworzy rozwiązania, które pomogą organom państwowym w kontroli i zarządzaniu handlem tak specyficznym towarem jakim jest marihuana”.
Jak wiadomo, marihuana została zalegalizowana tylko w niektórych stanach w USA. Agencje federalne mają więc nie lada kłopot w kontrolowaniu handlu tym towarem, który z łatwością może być przemycany pomiędzy poszczególnymi stanami. Paradoksalnie, może się więc okazać, że w globalnym rozrachunku, środki pochodzące z opodatkowania legalnego handlu marihuaną zostaną w dużej mierze przeznaczone na budowę systemu kontroli jej dystrybucji.