Jedna z największych firm petrochemicznych świata, brazylijski Petrobras przeżywa prawdopodobnie największy kryzys w swojej historii. Ta perła w koronie gospodarki Kraju Kawy poniosła w ostatnim kwartale 2015 roku stratę w astronomicznej wysokości 10,2 miliarda dolarów. Choć wydaje się mało prawdopodobne, aby ten państwowy koncern mógł upaść, to koszty jego ratowania poniesie cała brazylijska gospodarka.
Jak łatwo się domyślić, główną przyczyną kłopotów Petrobras są niskie ceny ropy naftowej, których spadek o 40% w ciągu ostatnich kilku miesięcy dramatycznie pogorszył opłacalność wydobycia tego surowca z brazylijskiego szelfu przybrzeżnego. To właśnie na wodach przybrzeżnych znajdują się główne pola naftowe eksploatowane przez Petrobras. Po ogłoszeniu wysokości straty za IV kwartał 2015 roku, cena akcji Petrobras na nowojorskiej giełdzie spadła aż o 6%.
Niskie ceny ropy naftowej nie są jednak jedyną przyczyną kłopotów Petrobras. Firmie bardzo mocno zaszkodził skandal korupcyjny, który wybuchł kilka tygodni temu. W jego ramach zatrzymano wielu wysokich urzędników państwowych, z byłym prezydentem kraju Lulą na czele. Kilkoro byłych szefów Petrobras trafiło już za kratki, a sprawa jest rozwojowa. W ciągu ostatnich kilku dni policja informowała o zatrzymaniu obywatela Portugalii, który dwóm byłym szefom Petrobras pomagał w praniu brudnych pieniędzy i defraudacji środków koncernu. Aresztowany Raul Schmidt Felipe Junior miał również pośredniczyć w nielegalnych transakcjach pomiędzy Petrobras a innymi, nie wymienionymi z nazwy, firmami zagranicznymi.
Trzecią przyczyną obecnych kłopotów Petrobras jest recesja, która dotknęła brazylijską gospodarkę. Efektem recesji było znaczne obniżenie popytu wewnętrznego na ropę naftową, co stanowiło dodatkowy czynnik negatywnie rzutujący na wyniki finansowe koncernu. W związku z zaistniałą sytuacją szefostwo Petrobras podjęło decyzję o drastycznej redukcji kosztów i niemalże całkowitym zamrożeniu nowych inwestycji. Dalsze kroki przewidują sprzedaż części majątku firmy, co ma przynieść około 14 miliardów dolarów. Jeżeli jednak sytuacja nie ulegnie zmianie i żaden z trzech wymienionych czynników „dołujących” Petrobras nie zniknie, przyszłość firmy może stanąć pod dużym znakiem zapytania.