Największe piłkarskie ligi Europy zakończyły sezon, czas więc na pierwsze podsumowania. Sport, a piłka nożna w szczególności, jest tą dziedziną życia, gdzie sukces lub sportowa porażka niemalże natychmiast przekłada się wynik finansowy. Przyjrzyjmy się więc, kto jest największym wygranym, a kto przegranym minionego sezonu.
Na szczycie listy największych rozczarowań znajduje się Manchester United. Klub ten zanotował jeden z najgorszych sezonów od wielu lat, co zdaniem firmy konsultingowej Brand Finance cyt. „zdewastowało dobrą markę klubu”. Obecnie klub jest wart 938 milionów dolarów, czyli aż o 98 mniej niż jeszcze rok temu. Nadal jednak pozwala to „Czerwonym Diabłom” z Manchesteru zajmować trzecią pozycję na liście najbardziej wartościowych klubów świata. Przed Manchesterem plasują się ubiegłoroczny triumfator Ligi Mistrzów Bayern Monachium i świeżo upieczony zwycięzca tych rozgrywek Real Madryt.
Madrycki Real jest w tej chwili drugą najbardziej cenioną klubową marką z największymi przychodami ze sprzedaży praw telewizyjnych, koszulek i innych gadżetów. Co więcej, wychodząca z kryzysu hiszpańska gospodarka może temu klubowi tylko pomóc w ataku na pierwszą lokatę. Jak przewidują analitycy Brand Finance cyt. „mając w składzie taką gwiazdę jak Christiano Ronaldo i wygrywając Ligę Mistrzów po raz pierwszy od 2002 roku, Real dał solidne podstawy dla wielu lat swojej dominacji”.
Jak na razie jednak, pierwsze miejsce drugi rok z rzędu należy do niemieckiego potentata Bayernu Monachium. Co prawda w tym roku Bayern odnotował sukcesy jedynie na krajowym podwórku, ale ciągle jest to najcenniejsza marka w klubowej piłce nożnej.
Wracając jednak do największego przegranego ostatniego sezonu, czyli Manchesteru United, to jego władze mają nadzieję na odrodzenie w nadchodzącym sezonie. W takim też celu zatrudniono znanego trenerskiego fachowca Luisa van Gaala. Sukces sportowy jest klubowi niezbędny, gdyż zdaniem analityków z Brand Finance cyt. „to, że Manchester stracił tylko 98 milionów dolarów ze swojej wartości jest zasługą świetnych specjalistów od finansów pracujących dla klubu. W innym przypadku straty byłyby dużo wyższe”.
Czy nadchodzący sezon odbuduje wartość marki Manchesteru United? Może to być niezwykle trudne. Konsekwencją katastrofalnego obecnego sezonu będzie bowiem brak klubu w rozgrywkach Ligi Mistrzów, a to właśnie w tych prestiżowych rozgrywkach buduje się wartość marki.