W ubiegłym tygodniu rozpoczęliśmy cykl historii o tym, jak zdawałoby się proste pomysły mogą przynieść przedsiębiorcom wielomilionowe zyski. Dzisiaj prezentujemy kolejny przykład na to, że aby sowicie zarabiać nie jest konieczny geniusz, a dobre wyczucie rynku. Bohaterem historii jest firma Allstar Products Group, a konkretnie jedna z oferowanych przez nią linii produktów o wdzięcznej nazwie „Snuggie”. Co ciekawego kryje się w pomyśle biznesowym? Odpowiedź brzmi – jego zaskakująca prostota.

Allstar Products Group, której założycielem, prezesem i dyrektorem zarządzającym jest Scott Boilen, ma swoją siedzibę w Hawthorne, w Stanach Zjednoczonych. Firma zajmuje się dostarczaniem na rynek różnego rodzaju towarów konsumpcyjnych. W 2008 r. jej zespół wpadł na genialny w swej prostocie pomysł, który miał pomóc klientom rozwiązać problem, z którego istnienia większość nie zdawała sobie sprawy. Jaki? Wiele osób lubi otulić się kocem – po powrocie do domu z zimowego spaceru, czytając książkę czy oglądając telewizję. Co ważne, chcą oni aby koc ogrzewał całe ciało, a nie tylko nogi. Jednak jeśli ktoś cały okryje się kocem, nie będzie mógł swobodnie ruszać rękami. Rozwiązaniem tego problemu jest Snuggie –  polarowy koc z rękawami.

Snuggie okazał się strzałem w dziesiątkę. Pomimo, iż firma nie ujawnia szczegółowych danych dotyczących przychodów z jego sprzedaży, analitycy szacują, że od momentu wprowadzenia na rynek wyniosły one ok. 500 mln dolarów. Wiadomo na pewno, że koc kosztuje 14,99$, a jego całkowita sprzedaż ukształtowała się na poziomie ponad 30 mln sztuk. Jednak Snuggie nie było pierwszym tego typu produktem na amerykańskim rynku. Skąd taki spektakularny sukces?

Jak podkreśla Scott Boilne, koce z rękawami znajdowały się w ofercie konkurencji od lat, ale cieszyły się umiarkowanym zainteresowaniem. Dlaczego? Brakowało przekazów reklamowych, z których klienci dowiedzieliby się o ich istnieniu. Allstar Products Group stworzyło własną wersję koca i rozpoczęło kampanię marketingową z oryginalnym spotem, który… stał się tematem filmików tworzonych przez internautów. Przekaz był na tyle „interesujący”, że ludzie zaczęli zamieszczać na kanale YouTube parodię poprzednich reklam koców z rękawami. A te przyczyniły się do intensyfikacji marketingu wirusowego i w efekcie… przyciągnęły do produktu kolejnych klientów.

Zdaniem prezesa Boilena, sukces Snuggie tkwi w prostocie i w tym, że jest to produkt, który może być używany przez każdego. Dzięki kreatywnemu podejściu do koca z rękawami oraz magii i sile telewizji Allstar Products Group udało się znacznie umocnić swoją pozycję na amerykańskim rynku. Co ciekawe, gdyby Boilen mógł w 2009 roku przetestować 50 a nie 80 produktów, Snuggie najprawdopodobniej nie weszłoby do oferty…