Poszukiwanie sposobu na odniesienie sukcesu w prowadzeniu własnej firmy nie jest rzeczą prostą. Ciężko jest bowiem znaleźć niszę, której nie znalazłby przed nami ktoś inny. Czasem wystarczy jednak przedefiniować to, co już istnieje i zaproponować nowe rozwiązanie konsumentowi. Dobry przedsiębiorca musi być bowiem pomysłowy i umieć wykorzystać potencjał rynku. Tacy są właśnie twórcy Birchboxa – internetowej platformy handlowej, za pomocą której możesz kupić… odkrycia. Brzmi enigmatycznie? Już spieszymy z wyjaśnieniami.
Przypadek Birchboxa opisał na łamach portalu BBC Shanaz Musafer. Na pierwszy rzut oka firma nie robi nic nadzwyczajnie oryginalnego – sprzedaje bowiem produkty kosmetyczne w internecie. Jak jednak wiadomo, kosmetyki są specyficznym towarem – większość klientów chciałoby mieć możliwość wypróbowania produktu przed zakupem. Konsumentki chcą zobaczyć, jak podkład wygląda na skórze, jak pachną perfumy i czy krem dobrze się wchłania. Z tego powodu internet jest dobrym miejscem na robienie zakupów już sprawdzonych kosmetyków, ale nie tych kupowanych po raz pierwszy. I tu Birchbox znalazł swoją niszę.
Internetowa platforma pomaga producentom w sprzedaży kosmetyków nowym klientom oraz w budowaniu marki, a konsumentom w znajdywaniu najlepszych dla nich produktów. Na swojej stronie twórcy Birchboxa piszą, iż „na nowo definiują proces sprzedaży detalicznej, oferując konsumentom unikalną i indywidualną drogę do odkrycia, poznania i kupowania najlepszych produktów na rynku”. Kiedy w 2010 roku otwierano firmę, model biznesowy był prosty – „wypróbuj, naucz się i kup”.
Dzięki subskrypcji za 10 dolarów miesięcznie, klienci otrzymywali raz na cztery tygodnie przesyłkę. W pudełku znajdowało się pięć próbek różnych produktów. Nie były to jednak rzeczy przypadkowe – wcześniej konsument wypełniał specjalny kwestionariusz na temat swoich potrzeb i stylu życia, tak by firma mogła dopasować odpowiednie dla niego kosmetyki. Długoterminowym celem była jednak zawsze sprzedaż pełnowymiarowych produktów na platformie Birchbox. Jeśli klient wypróbuje coś, co sprosta jego oczekiwaniom, może na stronie internetowej dokonać zakupu produktu. Ponad połowa subskrybentów tak właśnie robi, a jest ich niemało – w tej chwili to ponad 300 tys. osób. Popularność Birchboxa nadal rośnie, o czym świadczy również wzrost liczby marek produktów objętych sprzedażą – od 8 na początku działalności do 400 obecnie.
Okazuje się również, że przez przypadek firma zainspirowała próbkowy trend, dotyczący nie tylko przemysłu kosmetycznego. Jednym z naśladowców jest Naturebox, zajmujące się comiesięczną sprzedażą pudełek próbek ze zdrowymi przekąskami. Działalność rozpoczęta w styczniu 2012 r. przynosi satysfakcjonujące rezultaty – Naturebox ma obecnie klientów we wszystkich 50 stanach USA. Jak widać pomysł na biznes znajduje się często na wyciągnięcie ręki – wystarczy po niego sięgnąć.