Południowokoreański koncern elektroniczny Samsung po raz pierwszy przegonił amerykańskiego rywala Apple: w trzecim kwartale 2012 roku sprzedaż smartfona Samsung Galaxy S3 była większa niż iPhona 4S. Samsung sprzedał 18 milionów wspomnianych urządzeń, podczas gdy trzymiesięczna sprzedaż Apple była niemal o 2 miliony sztuk niższa.
Ekspert jednej z firm badających rynek – Neil Mawston – uważa, że Galaxy S3 okazał się szalenie popularny zarówno wśród klientów, jak i operatorów. Dzięki jego sprzedaży w okresie od lipca do września tego roku Samsung wypracował rekordowe zyski – o 91% wyższe od zysków za zeszłoroczny trzeci kwartał. Zysk netto wyniósł blisko 6 miliardów dolarów! Analitycy twierdzą, że sukces południowokoreańskiego dostawcy elektroniki wynika między innymi z działań jego amerykańskiego konkurenta: Apple wprowadził na rynek najnowszy model smartfona iPhone 5 dopiero pod koniec trzeciego kwartału.
Wielu klientów wstrzymało się z zakupem starszej wersji urządzenia Apple, przez co sprzedaż amerykańskiej spółki nie była tak imponująca. Równocześnie wiele wskazuje na to, że Apple odzyska tytuł producenta najpopularniejszych smartfonów już w czwartym kwartale. Mawston sugeruje, że sprzedaż iPhone’a 5 dobrze się zapowiada i ostatnie miesiące 2012 roku będą należały do Apple.
Zmagania między dwoma gigantami toczą się nie tylko na rynku, ale także w sądach. Prawo raz jest po stronie Samsunga, a raz po stronie Apple i zdaniem ekspertów, ten wyścig będzie się toczył jeszcze przez bardzo długi czas. Głównym powodem jest ogromny potencjał rozwojowy sektora urządzeń elektronicznych, a żadna ze spółek nie zamierza oddać udziału w rynku bez walki.