Steinway Musical Instruments, amerykański producent znany ze swoich wyjątkowych fortepianów, zgodził się na podpisanie umowy, na podstawie której zostanie przejęty przez fundusz hedgingowy Paulson & Co.. Wcześniej z podobną propozycją wystąpił konkurent Paulsona – Kohlberg & Co., jednak jego oferta była nieco niższa.
Wartość transakcji wyniesie ponad pół miliarda dolarów, co oznacza, że Fundusz zapłaci 40 dolarów za każdą akcję spółki. Z kolei oferta Kohlberga zakładała cenę akcji o 2 dolary niższą. Tymczasem po pojawieniu się informacji o planach wykupu, wartość udziałów spółki, która w 1996 roku zadebiutowała na parkietach NYSE, wzrosła o 6% i wyniosła 40,51 dolarów, czyli niewiele ponad kwotę oferowaną przez Fundusz.
Mimo znakomitej renomy i sympatii ze strony profesjonalnych muzyków, Steinway Musical Instruments, który liczy sobie 160 lat, nie zdołał w ostatnim czasie wypracować zysków gwarantujących spółce stabilność finansową. W ciągu ubiegłego roku, sprzedaż instrumentów muzycznych produkowanych przez spółkę, zwiększyła się zaledwie o 2%. Dlatego też od końca zeszłego roku, po 17 miesiącach dogłębnego analizowania strategicznej sytuacji spółki, Steinway zdecydował się rozpocząć poszukiwania kupca, który przejmie przedsiębiorstwo. W tamtym okresie wartość spółki na giełdzie spadła aż do 20,61 dolarów za akcję.
14 sierpnia Paulson & Co. wystosował listy do pracowników, dystrybutorów i partnerów spółek podlegających Steinway Musical Instruments – Steinway & Sons i Conn-Selmer, w których zapewnia wszystkich nie tylko o kontynuowaniu obecnej działalności, a wręcz o planach rozszerzenia wpływów na rynkach Azji, Europy Wschodniej i Ameryki Południowej. Chociaż producent instrumentów ma jeszcze około trzech tygodni na ostateczne zaakceptowanie propozycji, Kohlberg już zapowiedział, że nie wystąpi z nową ofertą.