Sony zapowiada w tym roku rozliczeniowym rekordowe wyniki! Zgodnie z niedawną zapowiedzią spółki, na którą powołuje się serwis CNBC, japoński producent elektroniki użytkowej planuje wypracować 500 miliardów jenów zysku (jest to równowartość 4,5 miliarda dolarów). Gdyby Japończykom udało się spełnić ambitne obietnice, byłby to najlepszy wynik od rezultatu z 1998 roku, czyli ze złotego okresu dla Sony.
Ostatni rok rozliczeniowy, który zakończył się w marcu 2017 roku, przyniósł Sony blisko 290 miliardów jenów zysku. Spółka bardzo optymistycznie patrzy w przyszłość, oceniając, że w kolejnym okresie poprawi ten wynik o ponad 70 procent. Prawdziwą dojną krową okazują się matryce światłoczułe, które cieszą się dużym zainteresowaniem producentów smartfonów. O ile w poprzednim okresie ten obszar działalności przyniósł spółce stratę rzędu 8 miliardów jenów, w kolejnym roku przyczyni się do wypracowania zysku w wysokości 120 miliardów jenów.
Jeśli Sony zdoła wygenerować zapowiadane zyski, zbliży się do fenomenalnego wyniku z 1998 roku, kiedy to spółka zarobiła ponad 525 miliardów jenów. Wtedy głównymi źródłami sukcesu były przychody ze sprzedaży pierwszej wersji konsoli PlayStation oraz hit kinowy „Faceci w czerni” (tyt. oryg. „Men in Black”). Duże znaczenie miały także zmiany w funkcjonowaniu przedsiębiorstwa, ponieważ w tym czasie Sony zaczął wycofywać się z rynku laptopów i ograniczył działalność na rynku telewizorów.
W opinii niezależnych ekspertów pracujących dla agencji Thomson Reuters, plany Japończyków nie są nierealne do zrealizowania. Średnia ocena przyszłorocznych zysków spółki przez 27 analityków przekracza 510 miliardów jenów. To wynik nawet lepszy od obiecywanego przez Sony!