Tajwański producent smartfonów HTC odnotował w trzecim kwartale 79% spadek zysków. Główną przyczyną niepowodzeń jest silna konkurencja w branży napędzana przez Samsunga i Apple, którym HTC zdaje się nie dorównywać.
Zysk netto tajwańskiej spółki za okres od lipca do września bieżącego roku wyniósł 133 miliony dolarów (3,9 miliardy tajwańskich dolarów), co w porównaniu z 637 milionami dolarów zysku z ubiegłego roku jest rezultatem mało satysfakcjonującym. Przejawem niezadowolenia inwestorów był 7% spadek wartości akcji na Tajwańskiej Giełdzie Papierów Wartościowych – teraz udziały spółki są warte nieco ponad 9 dolarów, czyli o 44% mniej niż na początku roku. HTC wyraźnie nie nadąża za konkurentami i według ekspertów w najbliższym czasie sytuacja spółki raczej się nie zmieni. Samsung i Apple walczą w wyścigu, w którym HTC ledwo potrafi się utrzymać.
HTC jest jednym z pionierów urządzeń opartych na systemie Android i jakiś czas temu spółka cieszyła się dużym udziałem w rynku, zwłaszcza amerykańskim. Jednak sukces smartfonów Samsunga i Apple – producentów, którzy ciągle proponują nowe wersje swoich urządzeń – negatywnie wpłynął na zyski HTC. Chociaż spółka również wprowadziła na rynek nowe modele, ich sprzedaż niewiele wzmocniła pozycję HTC na rynku. Robert Yen z Goldman Sachs uważa, że strategia zmniejszania liczby oferowanych modeli powoduje, że w 2013 roku HTC musi zaproponować coś wyjątkowego. Biorąc pod uwagę, że marże w branży elektronicznej spadają, tajwańska spółka nie ma łatwego zadania.
Konkurencja w branży elektronicznej jest wyjątkowo zacięta, a jeden zły ruch w starciu z Samsungiem czy Apple może skutkować długoterminowym spadkiem zysków. HTC pozostał w tyle za swoimi rywalami i aby powrócić do gry spółka powinna zmienić strategię. Na razie może im jedynie pozazdrościć.