Brytyjczycy będą tej zimy zmagać się z podobnym problem jaki od wielu lat dotyczy polskich konsumentów. Rosnące ceny gazu i energii elektrycznej zmuszają bowiem wiele gospodarstw domowych do dokonywania dramatycznych wyborów pomiędzy zaspokajaniem podstawowych codziennych potrzeb, a ogrzewaniem domu.

British Gas‒potentat na brytyjskim rynku gazowym, ogłosił właśnie, że z początkiem listopada podnosi ceny gazu i energii o 8%. Podwyżka ta oznacza, że przeciętne gospodarstwo domowe zapłaci rocznie około 100 funtów więcej za szeroko rozumianą energię. Rywal British Gas‒operator SSE również nie oszczędza swoich klientów i zapowiada nawet większą podwyżkę, bo aż o 9%.

Według przedstawicieli organizacji Age UK, zajmującej się m.in. problemami ludzi starszych, tak duże podwyżki nie pozostawią wielu ze starszych osób wyboru i będą oni zmuszeni do niedogrzewania swoich domów, co może mieć fatalne skutki dla ich zdrowia.

Ostatnia duża podwyżka cen gazu dokonana przez British Gas miała miejsce w sierpniu 2011 roku i wyniosła aż 18% przy jednoczesnym wzroście cen energii elektrycznej o 16%. W styczniu br. dla odmiany ceny energii elektrycznej spadły o 5%, a gazu się nie zmieniły.

Niezmiennym powodem podwyżek cen gazu podawanym przez brytyjskiego potentata są wyższe ceny surowców na światowych rynkach. Według British Gas cena gazu wzrosła od ubiegłego roku o 15%, więc planowana podwyżka rekompensuje firmie jedynie połowę wzrostu cen surowca. Co gorsza, wprowadzone przez rząd przepisy dotyczące efektywności energetycznej mają się przyczynić do dalszego wzrostu cen paliw, średnio o około 50 funtów rocznie w przeliczeniu na gospodarstwo domowe.

W zaistniałej sytuacji Age UK wzywa rząd do zwiększenia inwestycji w poprawę energooszczędności domostw starszych ludzi. W odpowiedzi rząd zaoferował pomoc, ale…w uproszczaniu wyglądu rachunków za energię, tak aby ludzie byli bardziej świadomi za co płacą. Niemniej jednak podjęte zostały także bardziej konkretne kroki w celu ulżenia rodzinom o najniższych dochodach. Do najbardziej wymiernych należy zainicjowany rok temu program „Zniżka na Ciepły Dom” o wartości 1,1 miliarda funtów, który już pomógł dwóm milionom gospodarstw domowych o najniższych dochodach w obniżeniu ich wydatków na energię.