Brytyjski Sunday Times opublikował swoją doroczną listę najbogatszych ludzi sportu na Wyspach oraz ranking najzamożniejszych sportowców na świecie. Zestawienie jest o tyle ciekawe, iż figurują w nim nie tylko sami sportowcy, ale również menedżerowie czy nawet właściciele klubów.
W rankingu obejmującym tylko i wyłącznie postaci sportu z Wielkiej Brytanii i Irlandii, zwyciężył David Beckham. Pomimo, iż beckhammania to już tylko wyblakłe wspomnienie, 37 ‒ letni zawodnik Los Angeles Galaxy może pochwalić się majątkiem wartości 160 milionów funtów. Beckham awansował o jedną pozycję w porównaniu do roku poprzedniego, gdyż w 2011 roku najbogatszy był właściciel ekstraklasowego Wigan ‒ Dave Whelan, z majątkiem szacowanym na 190 milionów funtów. Zresztą piłkarze generalnie zdominowali tegoroczny ranking najbogatszych sportowców na Wyspach. W pierwszej setce znalazło się aż 48 ‒ miu przedstawicieli tej dyscypilny sportu. Pomimo tak licznej reprezentacji futbolistów, nieoczekiwanie zaraz za Davidem Beckhamem uplasował się Paul Caddick ‒ przedsiębiorca branży … budowlanej, a zarazem właściciel zespołu rugby Leeds Rhinos.
Jeśli wziąć pod uwagę światowy ranking najbogatszych sportowców, to David Beckham uplasował się dopiero na 10 ‒ tej pozycji. Liderem jest niezmiennie amerykański golfista Tiger Woods z majątkiem wartym 538 milionów funtów. Drugą pozycję zajmuje kierowca Formuły 1 Michael Schumacher, a trzecią legenda koszykówki Michael Jordan. W klasyfikacji kobiet zdecydowaną liderką jest rosyjska tenisistka Maria Szarapowa, głównie dzięki podisaniu w ubiegłym roku wielu lukratywnych umów reklamowych.
Jak zauważyli dziennikarze Sunday Times, jest swoistym paradoksem, iż w roku Igrzysk Olimpijskich odbywających się w Londynie, w pierwszej setce najbogatszych sportowców na Wyspach nie ma ani jednego brytyjskiego lekkoatlety, pływaka czy kolarza.