Jednym z najtrudniejszych problemów do rozwiązania na linii pracodawca–pracownik jest kwestia tego jak głęboko pracodawca może ingerować w życie prywatne pracowników. Znane są przypadki, gdy w regulaminach pracowniczych zapisywane były klauzule zabraniające niestosownych zachowań poza godzinami pracy (godzenie w wizerunek firmy) czy ściśle regulujące zasady ubioru w pracy (dress code). Czy pracodawca może jednak ingerować w plany matrymonialne personelu?
Okazuje się, że tak. Jedne z najlepszych linii lotniczych świata Qatar Airways posiadają bardzo kontrowersyjne zapisy dotyczące swoich pracowników, a ściślej rzecz ujmując pracownic. Członkinie personelu pokładowego, czyli stewardessy mają w obowiązku zawiadomić pracodawcę … o swoich planach matrymonialnych. Pisemne zawiadomienie jest wymagane wobec tych pracownic, które przepracowały w firmie mniej niż 5 lat. Jak tłumaczy rzecznik prasowy katarskich linii cyt. „w żadnym wypadku nie chodzi tutaj o kwestię udzielania zgody na zawarcie związku małżeńskiego, a jedynie o monitorowanie kwestii związanych ze statusem wizowym, który po zawarciu małżeństwa może ulec zmianie.”
Notyfikowanie zamiaru zamążpójścia to nie jedyna kontrowersja związana z polityką Qatar Airways wobec żeńskiego personelu pokładowego. Międzynarodowa Organizacja Pracy (ILO) w czerwcu 2014 roku wszczęła dochodzenie przeciwko katarskim liniom lotniczym. Powodem były skargi płynące z Międzynarodowego Związku Pracowników Transportu i Międzynarodowej Konfederacji Związków Zawodowych. Obie te organizacje wskazywały, iż Qatar Airways pośrednio zabraniają swoim pracownicom zachodzenia w ciążę. Formalnie co prawda nie było takiego zakazu, ale każda ze stewardess, która zaszła w ciążę była po prostu zwalniana z pracy. W wyniku przeprowadzonego dochodzenia i potwierdzenia się wszystkich zarzutów władzom katarskich linii lotniczych nie pozostało nic innego, niż ogłoszenie w tym tygodniu zmian w swojej polityce zatrudnienia. Rzecznik linii powiedział cyt. „w związku z faktem dynamicznego rozwoju naszych linii, uzyskaliśmy możliwość, aby stewardessy, które zaszły w ciążę zatrudnić tymczasowo na naziemnych stanowiskach pracy.” Nikt nie ma wątpliwości, że i wcześniej istniały podobne możliwości, ale dopiero po interwencji społeczności międzynarodowej przyniosła w tym względzie realną poprawę.