Dla wielu Rumunów pamiętających czasy komunistyczne, wspomnienie o krwawym dyktatorze jakim był Nicolae Ceausescu do dziś wzbudza dreszcz przerażenia. Ten syn rumuńskiego chłopa był bowiem niepodzielnym władcą Rumunii od 1965 roku do rewolucji w 1989 roku, która dla niego i jego żony skończyła się przed plutonem egzekucyjnym. Dziś jeden z rumuńskich domów aukcyjnych specjalizuje się w prowadzeniu aukcji pamiątek po tym komunistycznym dyktatorze.
Piąty rok z rzędu dom aukcyjny Artmark organizuje aukcję pamiątek i artefaktów po Nicolae Ceausescu. Tegoroczna aukcja odbędzie się 19 kwietnia i zostaną na niej wystawione niektóre prezenty, które rumuński dyktator otrzymał od zagranicznych gości, a także luksusowe przedmioty, którymi ten przywódca klasy robotniczej lubił się otaczać. Według specjalistów z Artmark, najcenniejszym wystawionym w tym roku przedmiotem będzie starannie odtworzony model domu rodzinnego Ceausescu. Przedmiot ten ma wartość historyczną, gdyż to właśnie najpierw w swojej rodzinnej wsi Scornicesti dyktator planował stworzenie wyidealizowanej „wsi przyszłości”. Zgodnie z tym szalonym planem, w latach 80–tych ubiegłego wieku buldożery zrównały z ziemią tradycyjne chłopskie zabudowania, a w to miejsce wybudowano futurystyczne apartamentowce. Co ciekawe jednak, dom rodzinny Ceausescu został zachowany.
Tegoroczna aukcja odbywa się pod hasłem „Złota Era”. Organizatorzy nawiązują w ten sposób do przepychu, którym lubił się otaczać dyktator. Na aukcji zostaną wystawione m.in. takie przedmioty jak biurkowy stojak na pióra wykonany z rogów jeleni czy bogato zdobiony futerał na strzelbę myśliwską używany przez Ceausescu podczas licznych polowań. Dodatkowo, sprzedane zostaną liczne portrety dyktatora, komunistyczne medale czy nawet plakaty. Ciekawym uzupełnieniem oferty aukcyjnej są przedmioty należące do żony Ceausescu Eleny. Za cenę wywoławczą 500 euro wystawiony zostanie komplet składający się z pary indywidualnie zdobionych butów i torebki. Kolejny taki komplet zostanie wystawiony za cenę 400 euro. W przeszłości na tego rodzaju aukcjach sprzedano m.in. skórę lamparta, a także rzeźby zwierząt, w tym gołębie wykonane w całości ze srebra czy model jaka z brązu.
Organizowane od kilku lat aukcje cieszą się niezmiennym powodzeniem. Dla młodego pokolenia Rumunów są one pewnego rodzaju ciekawostką, ale i nieocenioną lekcją historii.